pamiętasz? :)
myślałam ostatnio o tym, jak wiele nas różni.
technicznie:
1. nie masz problemu z używaniem swoich własnych zdjęć, za to masz opory jeśli chodzi o zdjęcia nieznajomych. ja odwrotnie.
2. lekką rączką chlapiesz, tniesz i szargasz, ja muszę precyzyjnie przemyśleć każdą kropkę i skrawek papieru.
ideologicznie:
1. rozkwitasz na pierwszej linii frontu, ja najchętniej chowam się w kulisach.
2. każdego dnia dowodzisz, że można żyć spełniając marzenia, ja na razie odłożyłam swoje na tylną półkę w szafie.
a co nas łączy?